Zmiany w dopłatach do zbóż. Nowe terminy. Zgodnie z zapowiedzią ministra rolnictwa i rozwoju wsi Roberta Telusa, wprowadzone zostaną zmiany w naborze wniosków. Termin sprzedaży zbóż i roślin oleistych zostanie wydłużony do 15 lipca, natomiast wnioski będzie można składać do 31 lipca, przekazuje ARiMR. Możesz dostać nawet 14 tys. zł do hektara. Oprac. AGW. 2 maja 2019, 7:00 Jaka dopłata do lasu w 2019 roku? którzy zdecydują się na czyszczenie późne mogą otrzymać od 764 zł/ha Dopłata w wysokości 500 zł jest górnym limitem pomocy do jednego hektara gruntów ornych. Podkreślam, że nie będzie to pomoc do tony, tylko do hektara. Jeśli się zużywa na hektar ok. 1/3 tony nawozów, to oznacza, że będzie to rekompensata ok. 1500 zł do jednej tony nawozów - zaznaczył minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. 15 czerwca br. mija termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie dla rolników. Wnioski można składać jeszcze do 10 lipca, ale za każdy dzień zwłoki kwota płatności będzie obniżana o 1 proc. Uprawiam pszenicę, ziemniaki oraz hektar rośliny wysokobiałkowej, czyli bobiku, do których dopłata jest większa. Więcej pieniędzy dla małych gospodarstw to duże wsparcie dla takich rolników jak ja. Jedynie dopłaty do zwierząt nie są korzystne, ponieważ trzeba mieć minimum trzy sztuki bydła lub krów. Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd. W poniedziałek mija termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie dla rolników. Wnioski można składać jeszcze do 10 lipca, ale za każdy dzień zwłoki kwota płatności będzie obniżana o 1 proc. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podała, że w związku ze zbliżającym się końcem okresu składania wniosków, biura powiatowe w poniedziałek będą czynne od godz. do Wnioski o przyznanie płatności obszarowych można zanieść osobiście do biur powiatowych, a także wysłać za pośrednictwem internetu. Można je także wysłać listem poleconym. Agencja zachęca do skorzystania z internetowej aplikacji e-wniosek; od tego roku – jak zapewnia – jest ona prostsza w użyciu i znacznie ułatwia wypełnienie dokumentów. ARMiR, chcąc ułatwić rolnikom złożenie wniosków o przyznanie dopłat, tak jak we wcześniejszych latach wysłała do nich tzw. wnioski spersonalizowane. Dokumenty te są już częściowo wypełnione przez Agencję na podstawie danych z ostatnio składanego wniosku. Rolnik musi sprawdzić, czy informacje są aktualne; jeżeli tak – wystarczy uzupełnić wymagane pola, np. podpisać wniosek i złożyć go w Agencji. Biura ARMiR będą przyjmować wnioski do 10 lipca, ale za każdy dzień zwłoki odejmowany będzie 1 proc. płatności obszarowej. Jak poinformowała ARiMR, od 16 marca do godz. 8 rano w ostatni piątek zarejestrowano 1 mln 208 tys. 806 wniosków. 6 tys. 136 złożono przez internet za pośrednictwem aplikacji e-wniosek. Agencja szacuje, że w tym roku o dopłaty w sumie ubiegać się będzie ok. 1 mln 350 tys. rolników. Na płatności obszarowe w 2015 r. w Polsce przewidziano w sumie ok. 3,5 mld euro. Średnia roczna dopłata według ARiMR wyniesie 243 euro do ha, a „aktywny” rolnik, który w swoim gospodarstwie utrzymuje zwierzęta oraz ma różnorodną produkcję rolną, może otrzymać nawet ponad 500 euro do ha. W tym roku wprowadzono nowe zasady przyznawania dopłat bezpośrednich. Wprowadzono tzw. płatność na zazielenienie. Przysługuje ona wszystkim rolnikom, ale ci, którzy posiadają grunty orne o powierzchni ponad 10 ha, muszą zróżnicować uprawy, a uprawiający więcej niż 15 ha, muszą dodatkowo zachować obszary proekologiczne. Gospodarstwa ekologiczne płatności za zazielenienie otrzymują automatycznie. Płatności za zazielenienie wraz z jednolitą płatnością obszarową wyniosą ok. 180 euro za ha i mogą być przyznane rolnikom do gruntów, które należały do nich 31 maja 2015 roku. Nowym rodzajem dopłaty jest płatność dla młodych rolników. Mogą ją otrzymać osoby, które rozpoczynają samodzielne prowadzenie gospodarstwa rolnego i które po raz pierwszy składając wniosek, nie przekroczyły 40 lat. Z tego tytułu rolnik może dodatkowo dostać 60 euro do hektara. Dopłata może być przyznawana maksymalnie przez 5 lat do powierzchni nieprzekraczającej 50 ha. Kolejną nowością jest tzw. płatność dodatkowa. Przysługuje ona tym rolnikom, którzy posiadają grunt o powierzchni od 3,01 ha do 30 ha. Jej stawka wynosi 40 euro/ha. Rolnik będzie mógł też otrzymać w ramach dopłat bezpośrednich tzw. płatności związane z produkcją. Przyznawane one będą rolnikom hodującym bydło, krowy, owce czy kozy oraz tym, którzy zajmują się produkcją roślinną i uprawiają buraki, ziemniaki skrobiowe, owoce miękkie, chmiel, rośliny wysokobiałkowe, pomidory, len czy konopie włókniste. Wysokość płatności zależy od rodzaju produkcji. Przyjęta w 2013 roku reforma Wspólnej Polityki Rolnej i następujące w 2015 roku w jej wyniku zmiany w przyznawaniu dopłat bezpośrednich miały na celu wyrównanie różnic w subsydiach otrzymywanych przez rolników w poszczególnych krajach członkowskich. W obecnej perspektywie budżetowej na lata 2014-2020 na WPR przeznaczono ponad 408 mld euro, co stanowi blisko 38 proc. całego unijnego budżetu. Jednak wydatki na rolnictwo stopniowo będą spadać i w 2020 roku mają być o 15 proc. niższe niż w 2013 roku. Według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowego Instytutu Badawczego (IERiGŻ-PIB) średnia unijna dopłata do hektara upraw wyniesie w 2015 roku ok. 240 euro za ha. W Polsce rolnicy dostaną średnio 207 euro za ha. W tej kwocie nie uwzględniono jednak płatności redystrybucyjnej, która przysługuje powyżej trzeciego hektara. W innych krajach dopłaty kształtują się na różnym poziomie: najwyższe są na Malcie (448 euro za ha), Cyprze (429 euro za ha), w Holandii (417 euro za ha), najniższe w Chorwacji (99 euro za ha), na Łotwie (109 euro za ha), czy Rumunii (122 euro za ha) – wskazuje Instytut. Polska należy do największych beneficjentów unijnej Wspólnej Polityki Rolnej – w perspektywie 2014-2020 na dopłaty bezpośrednie oraz Program Rozwoju Obszarów Wiejskich przeznaczono 32,1 mld euro. Więcej z kasy UE otrzymują tylko Francja (62,4 mld euro), Niemcy (43,8 mld euro), Hiszpania (42,4 mld euro) i Włochy (37,1 mld euro). Agencja zazwyczaj przyjmowała wnioski w podstawowym terminie do 15 maja. W tym roku z powodu dużej ilości zmian Komisja Europejska zgodziła się na wydłużenie terminu o miesiąc – do 15 czerwca. PAP/RIRM Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że od roku 2022 średnie dopłaty do hektara przewyższą średnią unijną. Ma na tym skorzystać ponad 90% gospodarstw rolnych. W mediach społecznościowych premier informuje, że „Dbamy o interesy polskich rolników jak nigdy dotąd”. Jak więc będą wyglądać stawki dopłat 2022? Kiedy są wypłacane dopłaty dla rolników 2022? Rada Unii Europejskiej formalnie przyjęła na początku grudnia Wspólną Politykę Rolną na lata 2023–2027. W połowie grudnia o przyjęciu przez rząd Planu Strategicznego dla WPR 2023–2027 poinformował premier Mazowiecki. Ilość środków przeznaczana na realizację Planu Strategicznego WPR to ponad 25 mld złotych. Między innymi z tych środków będą realizowane bezpośrednie dopłaty do hektara upraw. Wspólna Polityka Rolna w Unii EuropejskiejCzy będą zaliczki dopłat bezpośrednich 2022?Jakie będą stawki dopłat 2022?Ile wynosi dopłata do 1 ha?Płatności bezpośrednie a ekologiaCzy rolnicy mogą liczyć na wysokie dopłaty do hektara? Wspólna Polityka Rolna w Unii Europejskiej Przyjęte w ramach nowej WPR przepisy mają torować drogę polityki „sprawiedliwszej, bardziej ekologicznej i w większym stopniu opartej na wynikach WPR”. Wspierane mają być przede wszystkim zrównoważone, przyjazne klimatowi i środowisku metody gospodarowania. Takie, które zapewniają ochronę wody, gleby i powietrza oraz pozwalają dbać o bioróżnorodność. Czy będą zaliczki dopłat bezpośrednich 2022? Póki co nie ma absolutnie żadnych sygnałów, że takowych mogłoby nie być. Obecna polityka rządu bardzo mocno skupia się na tego typu sprawach, rolnicy nie powinni się przejmować brakiem dopłat bezpośrednich w tym roku. Aczkolwiek, jak wiadomo, są one przyznawane na nowych zasadach. Jakie będą stawki dopłat 2022? Dopłaty do hektara zaprojektowano tak, by wspierać małe i średnie rodzinne gospodarstwa rolne. Od 2023 r. średni poziom wsparcia ma być wyższy od średniej w Unii Europejskiej. Wsparcie produkcji ma objąć wszystkie sektory, które dotychczas korzystały z tej formy pomocy. Jednym z kluczowych elementów nowej WPR jest wprowadzenie planów strategicznych na szczeblu państw członkowskich. Dzięki temu rządy krajowe będą mogły dostosować przepisy WPR do potrzeb lokalnych społeczności rolniczych we współpracy z władzami lokalnymi i odpowiednimi zainteresowanymi stronami. „Interesy polskich rolników będą dobrze zaopiekowane” – powiedział premier, kiedy informował o przyjęciu przez rząd Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023–2027. Ile wynosi dopłata do 1 ha? Dokładną wielkość stawki poznamy najprawdopodobniej na jesienie tego roku. Wtedy też Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji rolnictwa zweryfikuje zgłoszoną do UPP powierzchnię. Niemniej MRiRW szacuje, że stawki dopłat wyniosą ok. 40 zł do hektara. Pieniądze wypłacone zostaną wszystkim rolnikom, którzy posiadają właśnie co najmniej hektar ziemi. Płatności bezpośrednie a ekologia Ile wyniosą dopłaty do hektara w 2022 r.?fot. Anita Łukawska W ramach nowej WPR jedną czwartą płatności bezpośrednich przeznaczono na ekologiczne praktyki rolne. Celem było przede wszystkim zapewnienie wzrostu powierzchni upraw objętych ekologicznymi technologiami produkcji. Wsparcie uzyskają też praktyki rolnicze, które przyczynią się do ograniczenie emisji CO2, poprawią jakość gleb, wód oraz zwiększą retencję wody. Ponadto wspomożenie otrzymają również inwestycje związane z powtórnym obiegiem wody i ograniczaniem zużycia energii w produkcji. Prócz tego dodatkowe wsparcie uzyskają krótkie łańcuchy dostaw oraz sprzedaż bezpośrednia. Czy rolnicy mogą liczyć na wysokie dopłaty do hektara? Państwa członkowskie UE do 1 stycznia 2022 r. miały czas na przedłożenie projektów planów strategicznych. Komisja Europejska rozpocznie proces oceny tych planów i przekazywania informacji zwrotnych. Nowa WPR wejdzie w życie w 2023 r. i będzie obowiązywać do 2027 r. Wspólna Polityka Rolna stanowi około jednej trzeciej budżetu UE. Ostateczny stan rzeczy jak zwykle więc zależy od Unii Europejskiej. źródło: Autor: PAP Data: 13-06-2015, 10:07 Strona 2 z 2 Nowym rodzajem dopłaty jest płatność dla młodych rolników. Mogą ją otrzymać osoby, które rozpoczynają samodzielne prowadzenie gospodarstwa rolnego i które po raz pierwszy składając wniosek, nie przekroczyły 40 lat. Z tego tytułu rolnik może dodatkowo dostać 60 euro do hektara. Dopłata może być przyznawana maksymalnie przez 5 lat do powierzchni nieprzekraczającej 50 ha. Kolejną nowością jest tzw. płatność dodatkowa. Przysługuje ona tym rolnikom, którzy posiadają grunt o powierzchni od 3,01 ha do 30 ha. Jej stawka wynosi 40 euro/ha. Rolnik będzie mógł też otrzymać w ramach dopłat bezpośrednich tzw. płatności związane z produkcją. Przyznawane one będą rolnikom hodującym bydło, krowy, owce czy kozy oraz tym, którzy zajmują się produkcją roślinną i uprawiają buraki, ziemniaki skrobiowe, owoce miękkie, chmiel, rośliny wysokobiałkowe, pomidory, len czy konopie włókniste. Wysokość płatności zależy od rodzaju produkcji. Przyjęta w 2013 roku reforma Wspólnej Polityki Rolnej i następujące w 2015 roku w jej wyniku zmiany w przyznawaniu dopłat bezpośrednich miały na celu wyrównanie różnic w subsydiach otrzymywanych przez rolników w poszczególnych krajach członkowskich. W obecnej perspektywie budżetowej na lata 2014-2020 na WPR przeznaczono ponad 408 mld euro, co stanowi blisko 38 proc. całego unijnego budżetu. Jednak wydatki na rolnictwo stopniowo będą spadać i w 2020 roku mają być o 15 proc. niższe niż w 2013 roku. Według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - Państwowego Instytutu Badawczego (IERiGŻ-PIB) średnia unijna dopłata do hektara upraw wyniesie w 2015 roku ok. 240 euro za ha. W Polsce rolnicy dostaną średnio 207 euro za ha. W tej kwocie nie uwzględniono jednak płatności redystrybucyjnej, która przysługuje powyżej trzeciego hektara. W innych krajach dopłaty kształtują się na różnym poziomie: najwyższe są na Malcie (448 euro za ha), Cyprze (429 euro za ha), w Holandii (417 euro za ha), najniższe w Chorwacji (99 euro za ha), na Łotwie (109 euro za ha), czy Rumunii (122 euro za ha) - wskazuje Instytut. Polska należy do największych beneficjentów unijnej Wspólnej Polityki Rolnej - w perspektywie 2014-2020 na dopłaty bezpośrednie oraz Program Rozwoju Obszarów Wiejskich przeznaczono 32,1 mld euro. Więcej z kasy UE otrzymują tylko Francja (62,4 mld euro), Niemcy (43,8 mld euro), Hiszpania (42,4 mld euro) i Włochy (37,1 mld euro). Agencja zazwyczaj przyjmowała wnioski w podstawowym terminie do 15 maja. W tym roku z powodu dużej ilości zmian Komisja Europejska zgodziła się na wydłużenie terminu o miesiąc - do 15 czerwca. Czas czytania: około z danymi Komisji Europejskiej w 2015 roku średnia wartość dopłat bezpośrednich w Unii Europejskiej wynosiła 266 euro. Informacja ta pochodzi z raportu opublikowanego w marcu 2018 roku. Zawiera on najnowsze oficjalne dane, na jakie możemy się obecnie powołać. W związku z tym wypowiedź Andrzeja Dudy uznajemy za bezpośrednie w UEZgodnie z raportem zatytułowanym Na czym polega WPR? Płatności bezpośrednie dla rolników w latach 2015-2020 (ang. „CAP explained. Direct payments for farmers 2015-2020”) w UE płatności bezpośrednie w 2015 roku średnio kształtowały się na poziomie 266 euro na hektar kwalifikujący się do tej płatności (s. 4). Przytoczone przez prezydenta 270 euro uznajemy za dopuszczalne bezpośrednie są przyznawane rolnikom w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) w formie podstawowego wsparcia dochodu na podstawie liczby hektarów upraw. W zależności od wyboru dokonanego przez każdy organ krajowy płatność podstawowa stanowi 12–68 proc. środków przydzielonych dla danego dopłaty w 2015 roku otrzymywali rolnicy na Malcie – ok. 640 euro za hektar. Na najmniej pieniędzy mogli natomiast liczyć rolnicy na Łotwie, gdzie wartość płatności bezpośrednich wyniosła tylko nieco ponad 100 euro za znalazła się poniżej średniej unijnej. Kwota dopłaty w naszym kraju w 2015 roku wyniosła ok. 240 euro za hektar. Zgodnie z danymi Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z dopłat bezpośrednich w naszym kraju co roku korzysta ok. 1,4 mln rolników posiadających łącznie 14 mln ha użytków Polski poniżej średniej znalazły się również: Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Finlandia, Hiszpania, Litwa, wspomniana już Łotwa, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Szwecja, Węgry i Wielka dopłaty powyżej średniej zapewniała mniej niż połowa państw członkowskich. W piętnastu na dwadzieścia osiem krajów rolnicy średnio mogli liczyć na mniej niż 266 euro płatności 2015 roku z pomocy finansowej skorzystało ok. 7 mln gospodarstw rolnych. Dofinansowanie objęło niemal 156 mln hektarów gruntów, czyli około 90 proc. gruntów faktycznie użytkowanych rolniczo (wykorzystywana powierzchnia użytków rolnych).Jak uzyskać dopłatę bezpośrednią?O płatności bezpośrednie rolnicy mogą starać się co roku. Aby zakwalifikować się do jej uzyskania, należy każdorazowo spełniać następujące warunki:odpowiednia całkowita kwota należna lub powierzchnia gruntów kwalifikujących się do płatności – dokładny próg określa administracja krajowa, w związku z czym jest on różny w poszczególnych państwach członkowskich, z reguły wynosi on jednak odpowiednio 100–500 euro lub 0,3–5 hektarów,posiadanie gospodarstwa na terytorium UE i prowadzenie działalności rolniczej – wsparciem z WPR nie mogą zostać objęte osoby fizyczne lub przedsiębiorstwa, np. porty lotnicze, agencje obrotu nieruchomościami czy też obiekty sportowe, które mimo posiadania gruntów rolnych nie prowadzą żadnej działalności rolniczej lub prowadzona przez nie działalność rolnicza ma charakter marginalny,posiadanie gruntów rolnych, na których prowadzona jest działalność rolnicza – użytki rolne obejmują grunty orne, uprawy trwałe i trwałe użytki zielone, czyli grunty nadające się do produkcji rolnej (lasy przykładowo nie kwalifikują się do uzyskania wsparcia).Aby zapewnić skuteczne wsparcie dla rolników dostosowane do warunków panujących w danym kraju, państwa członkowskie mogą łączyć różne systemy płatności bezpośrednich. Niektóre systemy mają charakter obowiązkowy, a inne – fakultatywny. W ramach pierwszego wyróżniamy: płatność podstawową, płatność z tytułu zazieleniania (praktyki rolnicze korzystne dla klimatu i środowiska) oraz system dla młodych państwa mogą się zdecydować na wsparcie związane z produkcją, wsparcie na obszarach z ograniczeniami naturalnymi i płatność redystrybucyjną. Wszystkie płatności – zarówno obowiązkowe, jak i dobrowolne – podlegają zasadzie wzajemnej Polityka RolnaWPR została zapoczątkowana w 1962 roku jako partnerstwo między sektorem rolnym i społeczeństwem oraz Europą. Jej cele to:wspieranie rolników i poprawa wydajności rolnictwa przez zapewnienie stabilnych dostaw żywności po przystępnych cenach,zapewnienie unijnym rolnikom odpowiedniego standardu życia,wspieranie zrównoważonego gospodarowania zasobami naturalnymi i przeciwdziałanie zmianie klimatu,ochrona obszarów wiejskich i krajobrazów w całej UE,kultywowanie gospodarki wiejskiej przez promowanie zatrudnienia w rolnictwie, przemyśle rolno-spożywczym i w sektorach jest wspólną polityką, która dotyczy wszystkich krajów UE. Jest zarządzana i finansowana na poziomie europejskim ze środków pochodzących z budżetu UE. W 2018 roku wsparcie dla rolników w ramach WPR wyniosło 58,82 mld programie WPR na lata 2021-2027 priorytetem ma być wspieranie małych i średnich gospodarstw rolnych oraz zachęcanie młodych ludzi do podejmowania pracy na roli. W związku z tym wśród planowanych działań na sześć następnych lat znalazło się podwyższenie poziomu wsparcia na hektar dla małych i średnich gospodarstw, a także obniżenie płatności bezpośrednich od kwoty powyżej 60 tys. euro i ograniczenie płatności do 100 tys. euro na gospodarstwo, aby zapewnić sprawiedliwszy podział Andrzeja Dudy oceniamy jako prawdziwą, ponieważ zgodnie z najnowszymi danymi Komisji Europejskiej średnia wartość płatności bezpośrednich w UE w 2015 roku wynosiła 266 euro. NewsletterChciałbyś otrzymywać od nas cotygodniowe podsumowania sprawdzonych wypowiedzi polityków? Źródło: Dopłaty powyżej średniej unijnej dla małych i średnich gospodarstw - to jedno z założeń Polskiego Ładu dla polskiej wsi. Co myślą o tym rolnicy? Mnóstwo zapewnień i deklaracji padło podczas prezentacji Polskiego Ładu w Przysusze 9 października. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński wraz z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem rolnictwa Grzegorzem Pudą oraz komisarzem UE ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim zapewnili, że problemy polskiej wsi obecnej opcji rządzącej są bardzo bliskie. Nie zabrakło wzniosłych zwrotów. - Jesteśmy reprezentantem polskiej wsi. Jesteśmy dumni z tego zaszczytu - powiedział Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości. Z kolei premier Mateusz Morawiecki podziękował rolnikom „za pot i trud”. - Dziękuję wam za ciężką pracę i za to, że jesteście na straży polskiej tradycji i wiary. (...) Wierzę w to, że razem z PiS (...) będziemy w stanie polską wieś podnieść ku nowoczesności, ale takiej normalnej nowoczesności, bez zabarwień ideologicznych. Chcemy normalności. Polski rolnik stoi na straży normalności - stwierdził premier. Padło też kilka konkretnych propozycji. Jedną z ważniejszych deklaracji, bo, jak zauważyli mówcy w Przysusze, dotyczącą aż 97% polskich gospodarstw, jest podwyższenie wysokości dopłat z Unii Europejskiej. Jak zapewniono w Przysusze, gospodarstwa małe i średnie, a więc o powierzchni do 50 ha, otrzymają dodatek, który pozwoli zwiększyć dopłatę do hektara tak, aby wynosiła ona więcej niż średnia unijna. Tym samym 97 procent gospodarstw w naszym kraju będzie korzystało z dopłat na poziomie powyżej średniej unijnej. Jakie zdanie na temat Polskiego Ładu w rolnictwie mają rolnicy? Według Mariusza Olejnika, prezesa Federacji Związków Pracodawców - Dzierżawców i Właścicieli Rolnych w nowej perspektywie unijnej tak naprawdę wysokość dopłaty podstawowej zostanie obniżona o kilkadziesiąt euro (z ponad 140 do 117 euro/ha). Natomiast wprowadzenie dwóch dodatkowych płatności spowoduje, że skorzystają z tego małe gospodarstwa. - Dopłaty zostaną zwiększone głównie dla tych, którzy nie produkują na rynek. Wszystko to odbędzie się kosztem gospodarstw towarowych. Takie działanie jest niebezpieczne, bo zmniejszenie wsparcia dla towarowych producentów i przekierowanie jeszcze większej puli pieniędzy na tzw. działalność socjalną, która nie przyniesie pożytku, będzie skutkować tym, że nie zrealizuje się założonych planów strategicznych, jak innowacje, zmniejszenie stosowania środków ochrony roślin oraz nawozów. By spełnić nałożone przez Unię Europejską wymagania, polscy rolnicy będą potrzebować maszyn, które są naprawdę drogie. I te maszyny będą mogli kupić tylko zrzeszeni w grupach producenckich albo większe gospodarstwa, i świadczyć usługi - wyjaśnił Mariusz Olejnik. Z kolei Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego zauważył, że wyższe wsparcie ma być skierowane w stronę gospodarstw, które wielokrotnie nie są po prostu rentowne. - Badania dokładnie pokazują, że często z 50 hektarowego gospodarstwa nie da się utrzymać bez specjalizacji. Nie jestem zwolennikiem dzielenia rolników na tych, którzy mają mniej i więcej hektarów. Jestem zwolennikiem podziału na tych, którzy pracują w rolnictwie i tych, którzy są beneficjentami dopłat unijnych. Należy wspierać każdego rolnika, który produkuje żywność lub pracuje w branży rolniczej. Mamy ustawę o ustroju rolnym, która mówi, że gospodarstwo rodzinne w Polsce jest do 300 ha. Nie widzę więc powodu, by gospodarstwa między 50 a 300 hektarów wykluczać - stwierdził Jacek Zarzecki. Czytaj także: Ekoschematy - nowa forma płatności dla rolników. Co wiadomo?

średnia unijna dopłata do hektara