Znaleziony pies nie może stać się z automatu naszą własnością. Wszystko musi odbyć się zgodnie z prawem, dlatego też nie można pominąć wyżej opisanego faktu zgłoszenia do odpowiednich służb lub organizacji. Jeżeli tego nie zrobimy po 2 tygodniach (przy niesprzyjających okolicznościach) może spotkać nas przykra niespodzianka. Wcześniej musimy jednak poinformować ich dokładnie o tym, jak mają się zachować, gdy nasz pies zacznie na nich skakać. Gość nie może wtedy przywitać się z naszym psem i nie może zwracać na niego uwagi. Początkowo nasz gość-pomocnik ma przebywać w domu jedynie ok. pięć minut. My w tym czasie całkowicie ignorujemy psa, nie Co zrobić, żeby pies nie uciekał z posesji? To pytanie często nurtuje wielu posiadaczy psów. Pies jest stworzeniem, które lubi swobodę i może skłonny jest do ucieczki, jeśli mu na to pozwolimy. Dlatego ważne jest, aby wiedzieć jak zapobiec temu problemowi i wiedzieć co zrobić, żeby pies nie uciekał z posesji. Obcy nie szanuje psa: może to wynikać z zaniedbania lub braku wiedzy, ale faktem jest, że pies daje znaki, że nie chce być dotykany, jeśli człowiek nalega. Uwarunkowania ze strony opiekuna: Niektórzy ludzie są nadopiekuńczy wobec swoich psów i nie pozwalają im wchodzić w interakcje z prawie każdym. Psy są podatne na negatywne Goście. Napisano Lipiec 10, 2012. W moim przypadku okazało się że przyczyną było zapalenie przydatków, ciężkie, ale na razie mam chwilowy spokój ponieważ nadeszły cieplejsze dni. Fakt Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Ta z pozoru niegroźna dolegliwość to prawdziwe utrapienie nie tylko dla psa, ale także jego opiekuna. Na szczęście zapalenie pęcherza u psa jest stosunkowo łatwe do zdiagnozowania i wyleczenia. Skąd bierze się ta choroba i czym może grozić, jeśli w porę nie wdrożymy leczenia? Zapalenie pęcherza u psa – jak się objawia? Każdy, kto choć raz przechodził zapalenie pęcherza wie, z czym wiąże się ta przypadłość. Ból przy oddawaniu moczu, ciągła potrzeba pójścia do toalety i problem z opróżnieniem pęcherza potrafią być ogromnie uciążliwe i wycieńczające. Zapalenie pęcherza u psa ma bardzo podobne objawy. Do najczęstszych należą: oddawanie moczu niewielkimi ilościami, ale bardzo często, ból powodujący zmianę postawy psa podczas sikania, częste wylizywanie krocza, piszczenie lub stękanie podczas sikania, bardzo częsta potrzeba wyjścia na spacer, krew w moczu lub jego spienienie, załatwianie się w domu u psów, które zostały nauczone czystości. Zbyt długie powstrzymywanie moczu może spowodować pęknięcie pęcherza moczowego, które może prowadzić nawet do śmierci zwierzaka. Dlatego tak ważna jest szybka reakcja opiekuna, gdy zauważy u psa powyższe się bierze zapalenie pęcherza u psa? Infekcje dolnych dróg moczowych mogą mieć wiele przyczyn. Za wiele przypadków odpowiedzialne są bakterie lub grzyby, które namnażają się w pęcherzu i cewce moczowej. Ich rozwojowi sprzyja spadek odporności psa, wychłodzenie organizmu, częste kąpiele i długie spacery w deszczu, po których psiak nie został dokładnie wysuszony. Zapalenie pęcherza moczowego to dolegliwość, która ze względu na budowę anatomiczną dotyka częściej suki. Występuje także częściej u starszych psów, a nieodpowiednio leczone zapalenie często nawraca. Dolegliwość ta może wynikać także z obecności kryształów i kamieni moczowych, nieprawidłowej budowy dolnych dróg moczowych, przerostu prostaty u psów czy zapalenia pochwy u leczyć zapalenie pęcherza u psów? Nieleczone zapalenie pęcherza u psa to nie tylko ogromny ból dla zwierzęcia. Dolegliwość ta może prowadzić do groźnych powikłań. Zbyt długie wstrzymywanie moczu bywa przyczyną rozerwania pęcherza, a namnażające się bakterie mogą spowodować zapalenie nerek i ich zanik. Dlatego jeśli zaobserwujemy objawy wskazujące na zapalenie pęcherza u psa, powinniśmy natychmiast udać się do weterynarza. Leczenie tej dolegliwości rozpoczyna się zdiagnozowaniem jej przyczyny. Pierwszym krokiem jest więc badanie moczu chorego czworonoga i sprawdzenie, czy obecne są w nim bakterie lub kryształy moczowe. W przypadku zakażeń bakteryjnych leczenie polega na podawaniu psu antybiotyków przez dwa tygodnie. Jeśli przyczyna leży gdzie indziej, może okazać się konieczne wykonanie USG jamy brzusznej, zmiana karmy na dietę zapobiegającą rozwojowi kamieni moczowych, a nawet leczenie chirurgiczne. Dodatkowo cierpiący na zapalenie pęcherza psiak może mieć przepisane leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i rozkurczające, które przyniosą mu ulgę i pozwolą na normalne oddawanie moczu. Domowe sposoby na zapalenie pęcherza u psów Stosowanie przeróżnych maści, okładów i innych domowych sposobów często nie przynosi żadnych rezultatów – przedłuża jedynie cierpienie psa i zwiększa ryzyko powikłań. Psu, który nie może się wysikać, nie powinniśmy podawać ani moczopędnych ziół, ani dolewać wody do posiłków, gdyż może to prowadzić do pęknięcia pęcherza. Dodatkowa woda dolana do karmy jest natomiast wskazana w przypadku psów, u których pierwsze objawy zapalenia pęcherza minęły i które nie maja problemów z oddawaniem moczu. Częstsze picie wody i wydalanie moczu pozwoli na szybsze wypłukanie bakterii z dolnych dróg się tym artykułem:Aleksandra ProchockaSpecjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW. Witam. Szukam kogoś kto pomoże mi w interpretacji wyników badań moczu i krwi mojego 3, 5 letniego kota. Kilka dni temu kot nie mógł się wysikać, bardzo płakał, poszliśmy szybko do lekarza bo nie chciałam, żeby zatruł się amoniakiem. Póki co kot dostał kroplówki, zastrzyki, antybiotyk i już jest lepiej. Zrobione zostały badania krwi i moczu ale tak naprawdę lekarz nie był w stanie mi powiedzieć na co choruje mój kot. Jak widać w badaniach, kot kryształów nie ma a za zaleconą karmę urinary, której swoją drogą nie lubi. Mnie niepokoi podniesiony poziom cukru we krwi i jego obecność w moczu . Byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś mógł mi pomóc. Poniżej zamieszkam wyniki mojego kota. Mocz: ciężar właściwy: 1, 031 (1, 025-1, 060) barwa jasnożółta przejrzystość: lekko mętny ph: 5, 0 białko (+) 40 mg/dl glukoza (+++) ketony: nieobecne azotyny: nieobecne barwniki krwi (+++) bilirubina : nieobecna urobilinogen: w normie osad moczu: leukocyty: 1-2 wpw erytrocyty: 40-50 wpw - świeże nabłonki wielokątne: pojedyncze w preparacie nabłonki okrągłe: pojedyncze w preparacie flora bakteryjna: dość obfita kryształy: nieobecne wałeczki nieobecne Śluz: nieobecny plemniki: nieobecne krople tłuszczu: nieobecne krew erytrocyty 10, 23 (5, 2-10) mcv 50 (40-55) mch 17 (13-17) mchc 35 (30-36) hemoglobina 17, 7 (8-15) hematokryt 50, 6 (25-45) leukocyty 13, 4 (5, 5-19) obojętnochłonne : % [tys/ul] pałeczkowate 1 (0-3) 0, 13 (0-0, 3) segmentowane 60 (35-75) 8, 04 (2, 5-12, 5) kwasochłonne 3 (2-12) 0, 40 (0-0, 75) limfocyty 35 (20-55) 4, 56 (1, 5-7) monocyty 2 (1-4) 0, 27 (0-0, 85) płytki krwi 145 (200-600) alat 105 (20-107) aspat 69 (6-44) alt 30 (23-107) mocznik 48 (25-70) kreatynina 1, 60 (1, 0-2, 0) glukoza 165 (100-130) albuminy 3, 3 (2, 7-3, 9) białko całkowite 8, 4 (6, 0-8, 0) Witam, mam owczarka niemieckiego rocznego, kilka razy miał problem z wysikaniem się . Dostawał furagin i już nawet po jednej tabletce wszystko wracało do normy. Ostatnio 10 dni podawane 4 tabl dziennie . Jednak znowu po dwÓch tygodniach problem wrÓciŁ, a wczoraj po podaniu nos-py pies załatwił się w domu(zmywając podłogę zauważyłam coś jakby kawałki kryształków . (nie jestem pewna , że to z moczu , bo mieliśmy gości i dzieci chodziły z paluszkami) . Robione były też badania moczu, posiew i wszystko jest ok. Pies ma apetyt, bawi się. Co robić. Proszę pomóżcie, bo na spacerze pies kuca po 20 razy i nie da rady się wypróżnić. Nie piszczy podczas kucania , za to piszczy, że chce wyjść za potrzebą . ?? Proszę wykonać USG dróg moczowych i prostaty. Proponowałbym wykonanie również badanie morfologiczne krwi i biochemiczne: białko całkowite, mocznik kreatynina. Pozdrawiam PM Pies nie chce jeść suchej karmy – jakie mogą być tego przyczyny? Twój zwierzak na początku swojego życia nie może jeść suchej karmy, co jest oczywiste ze względu na jego wrażliwy żołądek i słabe zęby. Karmiony mlekiem matki musi następnie przejść proces oswojenia go z nowym pożywieniem. W przypadku szczeniąt proces ten nie jest aż taki trudny, bo szczenięta zwykle chętnie sięgają po granulki. Niestety u psów nieco starszych, problem z jedzeniem suchej karmy może być większy, a zmiana sposobu żywienia będzie wymagała od Ciebie więcej konsekwencji i cierpliwości. Jednak z czasem Twój pupil na pewno się przyzwyczai i bez problemu będzie zjadał suchy pokarm. Jak karmić psa? Najczęściej podawane przez właścicieli pożywienie to gotowa sucha karma dla psów. Większość czworonogów to łakomczuchy i bez problemu zjadają wszystko, co dostaną podane do miski. Niektóre psy są tak bardzo łakome, że nawet podczas spaceru należy uważać aby pies nie zjadł czegoś z osiedlowego trawnika. Właśnie dlatego sytuacja, w której Twój pies przestaje zjadać podawaną przez Ciebie karmę powinna zwrócić Twoją uwagę. Tak naprawdę może być kilka przyczyn, dlaczego pies nie je. W większości powody są błahe - być może pies nie ma ochoty na jedzenie suchej karmy, bo najzwyczajniej w świecie nie jest głodny. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku tych czworonogów, które są przekarmiane i mają nieograniczony dostęp do jedzenia. Kiedy podajesz Twojemu pupilowi pożywienie, zwykle pies rzuca się na nie. Dzieje się tak ponieważ zwierzę nie rozumie, że nie powinien wszystkiego zjadać naraz. Niestety dla większości właścicieli jest to sygnał, że pies wciąż jest bardzo głodny i nieustannie dosypują mu granulek, tak by miska była stale pełna. To poważny błąd! Dorosły pies powinien być karmiony nie częściej niż dwa razy dziennie, o stałych porach. Ponadto, gdy po podaniu jedzenia Twój pies w ciągu minuty nie zacznie jeść – zabierz mu miskę, bo widocznie nie jest głodny. Pamiętaj również o tym, że nic się nie stanie, jeśli Twój pupil nie zje jednego posiłku. Znacznie lepiej jest, żeby był nieco przegłodzony przez dzień, niż ciągle przejedzony. Jest to jedna z podstawowych zasad karmienia czworonogów. Nie wpadaj zatem od razu w panikę jeśli Twój pies nie chce jeść, ponieważ czasem jest to całkiem naturalne i nie musi sygnalizować niczego poważnego. Również jakość podawanej karmy ma bardzo duże znaczenie. Zarówno ludzie, jak i psy nie chcą jeść czegoś, co im nie smakuje. Być może pokarm, który kupujesz swojemu zwierzakowi po prostu jest niesmaczny. Jeśli dokarmiasz go między posiłkami wędlinami, kiełbasą lub ugotowanym mięsem, to nie dziw się, że Twój pupil nie ma później ochoty na jedzenie suchej karmy. Psy to bardzo inteligentne stworzenia, więc będą czekać na to, aż znów rzucisz mu do zjedzenia jakiś rarytas. Zmiana rodzaju karmy Nie możesz przyzwyczajać swojego psa do tego, że dostanie pachnącą wędlinę za każdym razem, kiedy nie zje suchej karmy z miski. Ważne jest, żeby pies zjadał pożywienie specjalnie dla niego przeznaczone. Jeśli jest on szczególnie wybredny i uporczywie nie chce jeść podawanej przez Ciebie suchej karmy, to zamień ją na inną. Być może odmienny smak lub dodatkowe wartości odżywcze sprawią, że chętniej będzie zaglądał do miski. Przede wszystkim musisz jednak oduczyć swojego wybrednego pupila zjadania wykwintnych potraw, prosto z Twojego stołu. Konsekwentnie dwa razy dziennie napełniaj mu miskę jego karmą i czekaj, aż zje. Kiedy będzie głodny na pewno prędzej czy później to zrobi. Przy okazji możesz wprowadzić sygnał (np. komenda, dźwięk), który pies będzie kojarzył z porą karmienia. Zwierzęta bardzo szybko się uczą, więc Twój pupil na pewno łatwo to przyswoi i będzie czekał na swoje jedzenie. Jeśli pomimo tego, pies nie chce zjadać swojego pożywienia możesz spróbować pobudzić jego apetyt przez zabranie go na długi i wyczerpujący spacer. Po dawce wysiłku i ćwiczeń czworonóg na pewno wróci do domu nie tylko zmęczony, ale i głodny chętnie zje to, co mu podasz. Czego pies nie może jeść – kilka przydatnych wskazówek dla właścicieli Niestety zarówno problem z niejedzeniem, jak i nadmiernym apetytem może przyczynić się do nieprzyjemnych konsekwencji. Zdecydowana większość czworonogów to łasuchy, które zjedzą wszystko, co tylko im podasz. Niestety wiele czworonogów potrafi wsunąć także resztki, które znajdą na dworze. Pamiętaj, że musisz na to uważać, ponieważ na osiedlowych trawnikach czy w okolicach śmietników ludzie wyrzucają różne rzeczy, które nie powinny trafić do żołądka Twojego psa. Niestety często zdarza się także tak, że to właśnie właściciel podaje psu takie produkty do jedzenia, których organizm zwierzaka nie toleruje. Być może nawet o tym nie wiedziałeś, jednak Twój czworonóg nie może zjadać wszystkiego, co pojawia się na Twoim stole, bowiem wiele z tego może mu zaszkodzić. Na pewno traktujesz swojego psa jako członka rodziny, jednak nie oznacza to, że może być on także karmiony tak samo jak Ty. Żywienie psa znacznie różni się od ludzkiego i to, co dla Ciebie jest smaczne i zdrowe, nie musi wcale takie być także dla Twojego zwierzaka. Jaką karmę wybrać, aby zadbać o zdrowy rozwój Twojego psa? Co pies może strawić? Na pewno chcesz dla swojego psa, jak najlepiej i czasem możesz nie zdawać sobie nawet sprawy z tego, że nieświadomie robisz mu krzywdę. Pamiętaj o tym, że Twój pupil ma znacznie uboższą od Twojej florę bakteryjną przewodu pokarmowego. Właśnie dlatego nie będzie potrafił strawić jedzenia tak urozmaiconego jak Twoje. Być może będziesz zaskoczony, ale wbrew temu, co jest pokazywane na filmach lub obrazkach kości nie powinny stanowić podstawy w diecie psa. Chrząstki, kości cielęce czy wołowe mogą być jedynie smakowitym dodatkiem do codziennej karmy, jednak te z dziczyzny lub drobiu są niewskazane. Są one niezwykle łamliwe i cienkie, a ich ostre krawędzie mogą uszkodzić podniebienie psa a nawet żołądek czy jelita. Istnieje zatem duże prawdopodobieństwo, że pies, który je szybko i łapczywie skaleczy się nimi. Jeśli zauważysz, że po zjedzeniu drobiowych kości pies kręci się, piszczy i ma problemy z wypróżnieniem – koniecznie udaj się na wizytę do weterynarza. Trudno także powiedzieć, że kości (obojętnie jakiego pochodzenia), mogą stanowić pełnowartościowy posiłek. Kolejnym produktem, którego nie powinieneś podawać swojemu pupilowi to cebula. Dla człowieka cebula jest jednym z częściej używanych warzyw w kuchni, jednak zawiera ona toksyczną substancję tiosiarczanu jodu, który może być przyczyną anemii. Pies a czekolada Jeśli w Twoim domu są dzieci, to koniecznie naucz je tego, że nie powinny dzielić się z pupilem słodyczami, a w szczególności czekoladą. Ten ulubiony przysmak wielu z nas absolutnie niewskazany dla psów. Bowiem kakao, z którego produkuje się czekoladę, ma w swoim składzie teobrominę. Zjedzenie czekolady przez ludzi nie grozi żadnymi poważnymi konsekwencjami, poza ewentualnym pojawieniem się zbędnych kilogramów. Psi metabolizm sprawia, że teobromina wchłaniania jest znacznie wolniej, przez co zostaje przetworzona w toksyczne substancje, mające niebezpieczny wpływ na serce i mózg czworonoga. Już nawet połowa tabliczki gorzkiej czekolady może być śmiertelnym zagrożeniem dla Twojego psa. Żywność roślinna Wśród innych produktów zakazanych dla Twojego czworonoga znajdują się także: rodzynki i winogrona. Substancje, z których się składają osiadają w nerkach psa. Unikaj także podawania Twojemu psu niektórych warzyw i owoców. Przykładowo cytrusy mogą być przyczyną wymiotów, a warzywa strączkowe i kapustne powodują wzdęcia. Nie zapominaj także, że zakazane są surowe jajka, kawa, grzyby czy przyprawy. Również mleko i produkty mleczne, niezbędne w pierwszych miesiącach życia psa, nie jest dla dorosłych osobników wskazane. Ich nadużycie może doprowadzić do wymiotów i biegunki. W karmieniu swojego psa musisz pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy – jego sposób trawienia i metabolizm różni się od Twojego. Właśnie dlatego nie powinieneś pupila traktować, jako przysłowiowego odkurzacza, który będzie zjadał resztki z Twojego stołu. Czworonóg powinien mieć swoją karmę i miskę, w której będzie regularnie otrzymywał jedzenie. Nie zapominaj, że pies to zwierzę, więc nie możesz go karmić tak jak siebie. Jeśli będziesz przestrzegał tych rad i unikał podawania psu wymienionych wyżej produktów, to na pewno będzie on zdrowy i szczęśliwy. Pies nie chce jeść i jest osowiały – jak sobie z tym radzić? U zwierząt można rozróżnić dwie przyczyny braku apetytu. Pierwsza, gdy rozpieszczony łakomczuch zjada tylko to co mu smakuje. Zdarzają się bowiem psy wybredne (o czym pisano wcześniej), które tylko czekają, aż właściciel rzuci mu smaczny kawałek kiełbasy czy wędliny. Czworonogi są bardzo inteligentne i szybko uczą się, że jeśli nie będą zjadać karmy ze swojej miski, to zatroskany opiekun z litości poda im bardziej wykwintne pożywienie. Nie daj się jednak na to nabrać! Oczywiście nie jest to jedyną przyczyną braku łaknienia. Bardzo często zdarzają się także inne powody, dla których Twój pies nie chce jeść. Dzieje się tak między innymi po odbytym szczepieniu. To zawsze bardzo stresujący moment dla czworonoga, który wiąże się z podróżą w nieznane miejsce i spotkaniem z weterynarzem. Po takiej wizycie może minąć trochę czasu, zanim pies odzyska w pełni apetyt. Również inne, niecodzienne i stresujące dla psa sytuacje mogą doprowadzić do tego, że czworonóg nie będzie chciał jeść i będzie osowiały. Często zdarza się tak, gdy właściciele wyjeżdżają na wakacje i oddają swojego pupila komuś innemu pod opiekę. Jeśli nie jest to osoba bliska, którą pies zna, a otoczenie, w którym przebywa jest dla niego całkowicie obce, to pierwsze samotne dni bez Ciebie także mogą być dla psa stresujące. Stęskniony i zestresowany pies nie będzie miał ochoty na jedzenie. Może nawet zdarzyć się tak, że apetyt odzyska w pełni dopiero wtedy, gdy wrócisz. Psu bardzo trudno jest znieść rozłąkę ze swoim właścicielem. Mogą być wtedy osowiałe, mało aktywne i niechętne do jakichkolwiek czynności. Jeśli po Twoim powrocie zwierzę odzyska dawny apetyt, to najprawdopodobniej nie masz powodów do zmartwień. Najczęściej to właśnie starsze psy mają mniejsze łaknienie, gdy długo podróżują i zmieniają otoczenie. U młodych czworonogów często występuje choroba lokomocyjna, w efekcie której zwierzak przestaje jeść. Nerwowe i zestresowane czworonogi również mogą mieć mniejszą ochotę na jedzenie. Powody braku apetytu Bardzo często zdarza się jednak tak, że przyczyną braku apetytu u psa nie jest zły rodzaj karmy, jego wybredny gust, czy stresujące sytuacje. Niestety powodem może być także jakieś schorzenie, złe samopoczucie, czy rozwijająca się choroba, której będą towarzyszyć również inne objawy. Jeśli Twój pies nie chce zjadać nic dłużej, niż dwa dni, a dodatkowo zauważysz, że zrobił się mało aktywny, nie ma sił się poruszyć lub ma problemy z wypróżnieniem, to powinieneś skonsultować się z lekarzem weterynarii. Niechęć psa do jedzenia nie jest czymś normalnym! Weterynarz powinien przeprowadzić szereg badań, dzięki którym będzie mógł ustalić właściwą przyczynę tego, co dzieje się z czworonogiem. Najpopularniejsze choroby odbierające apetyt Czasem brak apetytu u psa spowodowany jest problemami z zębami lub z dziąsłami, przez co każde gryzienie suchego pokarmu jest niezwykle bolesne. Podobnie, jak ludzi także psy dopadają różnego rodzaju infekcje i grypy. W takim przypadku zapach i smak pokarmu mogą nie być wystarczająco zachęcające. Ponadto, są również inne powody zmniejszenia łaknienia u psa. Różnego rodzaju problemy trawienne, choroby układu pokarmowego i serca, a nawet nowotwory – często w takich przypadkach zmniejszony apetyt czworonoga będzie zauważalny. Musisz bacznie przyglądać się zachowaniu Twojego psa w różnych sytuacjach. Czasem fakt, że zwierzę je mało nie musi od razu oznaczać czegoś poważnego. Zdarza się, że wystarczy zmiana karmy, dodanie nowych produktów do diety, by zachęcić wybrednego psa do jedzenia. Sygnałem, że z Twoim psem dzieje się coś niepokojącego, jest brak apetytu i osowiałość, którym dodatkowo towarzyszy biegunka i wymioty. W takiej sytuacji, koniecznie powinieneś wybrać się z psem do weterynarza, aby ten ustalił, przyczyny tych dolegliwości. Skutki braku apetytu u psa Być może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale gdy psy mają problemy trawienne lub boli je żołądek, będą próbowały samodzielnie sobie z tym poradzić. Jednym ze sposobów na niestrawność jest właśnie psia „głodówka”. Pies przestaje wówczas przyjmować pokarm, ponieważ źle się czuje. Na pewno zauważyłeś także, że Twojemu psu na spacerze zdarza się zjadać trawę. Wielu specjalistów twierdzi, że nie ma w tym nic dziwnego i jest to normalne zachowanie, które ma na celu ułatwienie trawienia. Jeśli pies zjadł coś, co drażni jego żołądek, to instynktownie zje trawę, by następnie wywołać odruch wymiotny i zwrócić to, co mu zaszkodziło. Psy są bardzo inteligentne, i zachowują się tak, by poczuć się lepiej. Jeśli po jakimś czasie Twój pupil zaczyna normalnie zjadać wszystko, to na pewno nie masz się o co martwić. Problem zaczyna się dopiero wtedy, gdy czworonóg długo nie chce niczego zjeść. Oczywiście trudno jest zmusić psa do jedzenia, jednak niewątpliwie powinien to być dla Ciebie znak alarmujący sygnał, że z Twoim psem dzieje się coś niepokojącego. Konsekwencje głodowania Jeśli zwierzak nie ma apetytu i nie chce jeść suchej karmy, to zadbaj o to, żeby przynajmniej przyjmował odpowiednią ilość płynów. Możesz przygotować mu na przykład bulion mięsny, ugotowany bez dodatku żadnych przypraw i podać do miski. Dzięki temu nie tylko dostarczysz psu odpowiedniej ilości wody, ale także wartości odżywczych, tak ważnych dla psa, który stracił apetyt. Bez odpowiedniej ilości wody w organizmie bardzo szybko może dojść do odwodnienia, które jest niebezpieczne dla zdrowia i życia czworonoga. Tak naprawdę każda sytuacja, w której Twój pies przestaje z niewiadomych powodów jeść nie jest normalna i może mieć wiele negatywnych skutków. Być może nie wiedziałeś, ale zjawisko niejedzenia u psów nazywane jest anoreksją. Ten termin kojarzy się z chorobą, która dotyka najczęściej ludzi i jest bardzo poważnym zagrożeniem życia. Oczywiście praktycznie nie zdarza się, żeby ta choroba występowała u zwierząt w takiej formie, jak u ludzi. Jednak, gdy nasz zwierzak nagle przestaje jeść i traci apetyt, to absolutnie nie powinniśmy tego bagatelizować. To nic złego, gdy dzieje się tak jedynie przez 2-3 dni, ponieważ wtedy nie stanowi to żadnego zagrożenia. Jednak, gdy sytuacja trwa dłużej – musisz reagować. Niedostarczanie posiłku do organizmu psa może prowadzić do jego osłabienia, a brak odpowiednich składników odżywczych skutkuje podatnością na różnego rodzaju infekcje i zapalenia. Nie możesz dopuścić do sytuacji, w której pies z powodu niejedzenia bardzo traci na wadze, staje się apatyczny i niechętny do zabawy. Zwierzęta, tak jak ludzie, potrzebują stałego dostarczania pokarmu, żeby zachować właściwe funkcjonowanie organizmu. Brak apetytu u psa może doprowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem, więc na pewno nie jest to zachowanie, wobec którego powinieneś być obojętny. Podsumowanie Podsumowując – brak apetytu u psa może mieć wiele przyczyn. Zaczynając od tego, że czworonóg może być szczególnie wybrednym przypadkiem, który zjada tylko to, co szczególnie mu smakuje. Zdarza się jednak tak (i występuje to zdecydowanie częściej), że pupil przestaje zjadać swoją ulubioną dotychczas suchą karmę, ponieważ coś mu dolega. Jeśli dodatkowo jest osowiały i nie ma chęci do zabawy, to niewątpliwie mogą to być oznaki choroby. Brak apetytu u psa, tak jak u innych zwierząt, nigdy nie zwiastuje nic dobrego i najlepiej jest skonsultować się z lekarzem. Niejedzenie może wynikać z niewielkiego zatrucia pokarmowego, niestrawności, ale może być także efektem rozwijającej się choroby żołądka lub wątroby. Jeśli ten stan długo się utrzymuje i pies bez entuzjazmu zagląda do swojej miski, to jasny sygnał, że dzieje się z nim coś niedobrego. Drukuj Strony: 1 [2] 3 4 Do dołu Wątek: Nie może się wysikać (Przeczytany 9037 razy) DZIĘKI DZIEWCZYNKIJutro damy znać wieczorem co i jakDobrej nocki Zapisane Zapisane Anka & Kaza ['] ( & Lili Dzisiaj po wczorajszej Nos -pie jest po pracy pędzimy do weta ...już się naczytałam w necie Zapisane Daj prosze znac,co i jak Wam powiedzieli Zapisane Oczywiście,że napiszemy .Wynik moczu z osadem po 16-tej ,więc z tym wynikiem pędzimy ,posiew jeszcze raz we środę Zapisane Beta,myślę ,że zapalenie pęcherza wyszło by z badań moczu...robione dwa logiki i zasad badań laboratoryjnych tak być z moich doświadczeń życiowych(ale nie u psa,a u dziecka!)wynika,że często,gęsto badanie moczu-posiew, nic nie wykazywało,a problem sikający był zależy od ilości bakterii i reakcji danego organizmu,u jednego ,wystarczy,że w moczu ma tylko śladowe ilości bakterii,a z wc nie wychodzi,a drugi-nawet nie wie,że ma wzięłabym się z tym problemem za barki,u dobrego weta,kompleksowe leczenie tu potrzebne,skoro są nie wykluczam i innego podłoża całego problemu...Nie jestem wetem,jak napisałam. Zapisane hejwiesz co...mój poprzedni onek ( odszedł ode mnie 1,5 miesiąca temu ) od szczeniaka miewał od czasu do czasu problemy z oddaniem moczu i tak naprawdę pozostał nie zdiagnozowany do śmierci ( dożył prawie 12 lat). Wyniki bad. moczu itp były ok, nigdy nie chorował na nerki. Myślę, że problem tkwił u niego w jakiejś wadzie anatomicznej ...Z moich obserwacji wynikało, że psiak miał problemy z oddawaniem moczu w dwóch przypadkach:1. jak się dużo najadł 2. jak dłużej nie wychodził na dwórReceptą w jego przypadku było porządne zbieganie psiaka. Jak pobiegał to automatycznie jakby jakaś blokada odpuszczała i pomału, pomału aż do pełnego Baskil na dworze nie sikał, stawał co chwila i nic a jak wrócił do domu to dawaj,odpuszczało i sikanko, ale nigdy go za to nie karciliśmy bo wiedzieliśmy, że "ten typ tak ma"Takie problemy pojawiały się u nas co jakiś czas ale jakoś sobie z nimi radziliśmy. Gorzej było na stare lata jak miał już problemy z chodzeniem nie mówiąc już nic o bieganiu ale wtedy po prostu częściej się z nim wychodziło na spacery, na długie spacery i jakoś ten problem już się nie jakby się człowiek uparł to może w końcu jakiś by go zdiagnozował ale ci u których byłam nie potrafili postawić diagnozy a że psiakowi w sumie nic nie było to było jak było gorzej to podawałam NO-SPa i niewiele pomogłam, ale powiedziałam jak to było u nasdziwne to było, ale psiak był kochany i dożył sędziwego wieku Zapisane Za Nanami - zróbcie koniecznie USG; pęcherz powinien być układu moczowego fajnie wspomaga UrinoVet Dog. Zapisane i jeszcze dodam, że mój poprzedni onek był dosyć mocno ukątowany a jego kręgosłup wydawało się jakby się w pewnym miejscu gwałtownie załamywał dlatego podejrzewałam jakieś wady anatomiczne, uciski itp Zapisane Prostata u psa nie jest położona tak jak u człowieka i nie daje objawów od strony problemów oddawania psów jest problem z oddawanie układu moczowego to badanie krwi?Asiu daj znać co powiedział 11:52:56 Zapisane Przy prostacie kał "wychodzi" z jelita spłaszczony, nie okrągły. Kolega ostatnio przerabiał ten temat z własnym psem (pies już po operacji) Zapisane o ile w ogolepies potrafi sie wyproznic. Czasem trzeba psu pomoc... Wystarczy na udku pod pupka znalezc dobre miejsce i "od zewnatrz wyikac kupke do gory". Mialam psiaka,ktory mial to zoperowane, ale szwy puscily i sie dziadostwo odnowilo! Ale dobra dieta i rekawiczki lateksowe wdomu jakby trzeba psu pomoc i bylo ok:) Zapisane Ja mówiłam Asi, że powinna USG zrobić (pęcherza i prostaty).Nie jest prawdą że prostata nie daje objawów od strony oddawania moczu a i nie zawsze kał musi być chce pisać co było u nas...bo nie chce jej straszyć...dla mnie jeśli wszystkie badania wyszły ok to biegiem robić USG pęcherza i prostaty...Kryształki w pęcherzu i w moczu mogą znaczyć dwie rzeczy, ale najpierw trzeba potwierdzenia przez USG...i to musi zrobić dobry lekarz. Zapisane Ale z kałem problemów nie mamy....tylko z Agatko jadę na moja miała nadzieję ,że po kuracji furaginem się sutuacja nie powtórzy,i że to było tylko przeziębienie ,mimo że wyniki wyszły minęły znowu dwa tygodnie i problem więc kciukasy ,proszę Zapisane Oj trzymamy bardzo mocno Zapisane Drukuj Strony: 1 [2] 3 4 Do góry

pies nie może się wysikać